poniedziałek, 26 listopada 2012

Poprawa

Wow ! Pierwszy dzień od tygodni gdy mam wrażenie, że jest poprawa ! Dwie możliwości:
  1. Antybiotyki zaczynają działać
  2. Wchodzę w dwutygodniową spokojną fazę boreliozy
Dzisiaj była druga część wizyty u łyskaczowo-nikotynowego adwokata. Spędziłem tam 2 godziny i znalazłem błąd w systemie. Części zamówione. Część trzecia wkrótce.
Potem następna wizyta i problemy komputerowe. Załatwione. Wracając zakupy. generalnie bardzo aktywnie jak na mnie. Byłem prawie 8 godzin po za domem. Wyczyn !
Wieczorkiem posiedziałem trochę przy kompie i narobiłem zaległości, jutro dalej dalej z pracami które już od dłuższego czasu na mnie czekają.
Oczywiście cały czas pamiętając, żeby nie przegiąć

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz